piątek, 10 sierpnia 2012

Deszcz bez parasola.

Tak jak wspominałam o szkole w jednym z poprzednich postów, wybrałam się do miasta na zakupy szkolne. ^^ Za dużo nie nakupiłam tego do szkoły ale zawsze coś. Miałam kupić wszystkie zeszyty ale nie podobały mi się. I stwierdziłam, że do 3 września zdążę kupić wszytko. A trochę tego jeszcze trzeba kupić. Niektóre książki, zeszyty no i plecak. Złapał mnie deszcz, a nie miałam parasola.^^ Trochę zmokłam ale to nic. :) Miałam kupić spodnie ale jednak stwierdziłam, że są beznadziejne.

kalendarz szkolny przyda się na notowanie.. 
14.90zł

aż trzy zeszyty kupiłam...
szt. 1,70zł

Koniec zakupów szkolnych..na dziś ! ^^
Bye !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze mile widziane. ♥