aż chciałoby się tak umieć..
Jaka ta pogoda jest zmienna. Rano było tak fajnie. A później w południe jak zaczęło grzać! Nie dało się wytrzymać na słońcu. Minęło dwie godziny i trzeba było ubrać długie spodnie i dres. Taki zimny wiatr jest. Przed chwilą wróciłam ze sklepu. Kupiłam jakieś nowe ciastka. I nawet mi posmakowały.
Bye.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze mile widziane. ♥